Vianek – kosmetyki, które podbijają serca
Martyna | On 22, wrz 2020
Wśród polskich marek prawdziwym odkryciem było naturalne Sylveco. Po przetestowaniu kosmetyków przyszła kolej na lawendowy Biolaven. Obecnie moje serce podbijają kolejne serie kwiatowego Vianka, które pragnę mieć na stałe w swojej łazience. Co takiego mają w sobie kosmetyki? Starannie dobrane składniki, urzekające zapachy i oryginalne opakowania, które cieszą oczy. Poznajcie Vianek.
Naturalne składniki bazujące na polskim dobrodziejstwie to jedno. Drugą istotną kwestią jest opakowanie z motywem kwiatowym. Stanowi ono tradycję przekazywaną z pokolenia na pokolenie w małopolskiej wsi Zalipie. Ta niepowtarzalna sztuka ludowa została doceniona nie tylko przez samego producenta, lecz także przez klientki – ze mną na czele.
Vianek przygotował sześć serii produktów przeznaczonych do pielęgnacji twarzy, ciała i włosów, które cechują się charakterystycznym i niepowtarzalnym składem. Wyróżniamy serię nawilżającą, kojącą, energetyzującą, łagodzącą, odżywczą i ujędrniającą. Co znajdziemy w każdej z nich?
Intensywnie łagodzące masło do ciała
W delikatnym maśle do ciała połączono właściwości cennego olejku kokosowego oraz ekstraktu z kozłka lekarskiego. Co szczególnie przekonuje do stosowania? Kosmetyk został wzbogacony o wosk pszczeli, który wraz z gliceryną przyspiesza regenerację oraz odbudowę warstwy hydrolipidowej. W praktyce systematyczna aplikacja pomaga osiągnąć aksamitnie gładką skórę, odporną na przesuszenie i łuszczenie. Masło dla mnie jest trafione w punkt ze względu na silne właściwości nawilżające i wygładzające. Jako posiadaczka suchej skóry jestem zadowolona z produktu. Polecam stosowanie w połączeniu z peelingiem.
Cena – ok. 29,90 zł
Ujędrniająco – wygładzający peeling do ciała
Dla wszystkich stęsknionych za latem, nie ma lepszej propozycji niż peeling do ciała z drobno zmielonymi pestkami malin i cukrem. Ujędrniająco – wygładzający kosmetyk złuszcza martwy naskórek, wygładza skórę oraz zapewnia maksymalne nawilżenie. W składzie peelingu zawarto olejek cynamonowy – substancję o właściwościach antycellulitowych. To jest mój zdecydowany faworyt, do którego mam po prostu słabość. Zapach soczystych malin cudowny!
Cena – ok 27,90 zł
Orzeźwiająco – energetyzujący żel pod prysznic
Po otworzeniu opakowania do naszych nozdrzy dociera aromatyczny ekstrakt z szałwii, który doskonale odświeża i orzeźwia skórę na start dnia. Łagodne środki myjące dokładnie oczyszczają i równocześnie pielęgnują przesuszoną skórę. Dzięki temu my nabieramy wigoru, a nasza skóra zyskuje na miękkości i elastyczności. Kosmetyk łączy w sobie sorbitol i kwas jabłkowy, substancje poprawiające stopień nawilżenia skóry, dzięki właściwościom wiązania wody w naskórku. Żel pod prysznic to drugi faworyt, który miałam przyjemność stosować. Energetyczny i pobudzający aromat, delikatna konsystencja i wydajność to dodatkowe zalety produktu.
Cena – ok 16,90 zł
Odżywczo – regenerujący olejek do ciała
Intensywne odżywienie skóry od dzisiaj jest możliwe za sprawą olejku na bazie pestek moreli. Produkt przeznaczono do każdego rodzaju skóry, lecz na mojej suchej sprawdza się bardzo dobrze. Regeneruje i zmniejsza uczucie szorstkości. Poza owocowym olejkiem, kosmetyk jest bogaty w witaminy A i U, które poprawiają kondycję skóry. Regularne stosowanie regeneruje, uelastycznia i delikatnie napina. Jest to kolejny produkt, obok którego nie można przejść obojętnie. Szczególnie jak zapach tak skutecznie zachęca do używania.
Cena – ok 20,90 zł
Kojący balsam do ciała
Delikatny balsam jest przeznaczony do codziennej pielęgnacji każdej skóry, szczególnie tej skłonnej do podrażnień i skłonnej do zaczerwienienia. Kosmetyk jest bogaty w ekstrakt z owoców kasztanowca, jeżyny i liści borówki brusznicy, a także w aktywne składniki nawilżające i kojące, w tym olejek ze słodkich migdałów, skwalan, panthenol czy alantoinę. Nie można zapomnieć o dodatku olejku lawendowego, który dodatkowo odpręża ciało. Kosmetyk to gwarancja długotrwałego nawilżenia, miękkości i gładkiej skóry. Jest to trzeci produkt z mojej TOP 3 kosmetyków Vianek. Nie sposób nie zauważyć, że każda z propozycji sprawdza się na mojej wybitnie suchej skórze – za to ogromny plus!
Cena – ok 27,90 zł
Intensywnie nawilżający krem do twarzy na noc
Produkt jest przeznaczony dla cery suchej i wrażliwej. Krem wykorzystuje naturalne procesy zachodzące w skórze, by stymulować ją do naturalnej regeneracji. Zawiera kompleks humektantów (mocznik, mleczan sodu, kwas hialuronowy), który w kombinacji z cennymi olejkami – arganowym i z kiełków pszenicy, zapewnia skórze nawilżenie na najwyższym poziomie. Wyciąg z robinii akacjowej i witamina E działają antyoksydacyjnie oraz spowalniają proces starzenia skóry. Dla mnie krem to lekkość konsystencji, naturalny zapach i odżywienie odpowiednie dla mojego typu skóry.
Cena – ok 27,90 zł
Nawilżający krem pod oczy
Tym, co szczególnie urzeka w kremach marki Vianek jest nietłusta konsystencja, która nawilża i uelastycznia delikatną skórę wokół oczu. Połączenie drogocennych właściwości ekstraktu z lnu oraz olejku z kiełków pszenicy gwarantuje wygładzenie, ukojenie i poprawę kolorytu skóry. Mnie przekonuje wszechstronność zastosowania – krem przeznaczony jest do aplikacji na dzień, na noc, sprawdza się jako baza pod makijaż oraz jako maseczka.
Cena – ok 28,90 zł
-
w zasadzie jest jedna niekompletna seria dostępna, z pozostałych sześciu jest po kilka kosmetyków; razem jest 39 a ma być ponad setka; poczekamy jeszcze długo bo powoli docieraja a większość jeszcze nie wyprodukowano.
-
Zakochałam się w tych opakowaniach, takich polskich,kwiatowych,tak bardzo powiązanych z naturą. Krem pod oczy z ekstraktem z lnu rozwalił moją żądze, chcę więcej
Komentarze